Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

a rycz - ulżyj sobie

https://www.youtube.com/watch?v=AZIoIB6zrfw

/dzisiaj jest mój oficjalny dzień płaczu
sposób aby nie stać się notoryczną beksą /

sprawdzam kalendarz

siódmego - w pracy o pe er od szefa
kłótnia z koleżanką - znamy się od dziecka
tym razem nie szło na łopatki lecz tipsy

trzynastego - diabelnie pechowy
czułam się jak pobożny Żyd pod ścianą
po zjedzeniu boczku

osiemnastego - urodziny
czyli oficjalnie stałam się antykiem
że niby co - niby jaka - bezcenna
raczej niedoceniona i przeceniona
mama i babcia - inaczej dwa w jednym

dwudziestego - nie było mi do śmiechu
podniesiona waga - od wagi ciśnienie
i niby po czym - pączkach i ciasteczkach

dwudziestego ósmego - rozpacz sięgnęła zenitu
urodzoną z trudem poetycką perełkę
- okrzyczano kiczem

trzydziestego - nic tylko wyć
- a kto by tam pytał o powód

podliczam
pęka emocjonalna tama - płaczę

ze śmiechu

autor

Donna

Dodano: 2018-02-24 06:11:26
Ten wiersz przeczytano 1153 razy
Oddanych głosów: 24
Rodzaj Biały Klimat Wesoły Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (31)

marcepani marcepani

wiersz uśmiechnął, zabawnie -
fajnie poprowadzony o tym jak to się nazbierało,
kumulowało :) a wezbrana rzeka przepływa przez
człowieka i kapie łzami...
ale przez łzy można się uśmiechać,
tylko czasami...

pozdrawiam.



Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »