Rymowanka o marzeniach
rosą tańczącą ze źdźbłami trawy
chciałabym zostać lecz mam obawy
że z rannym słońcem jak bańka pryśnie
sen o wolności zanim go wyśnię
pierwszym kasztanem spadłym w jesieni
który zwyczajnie w radość się zmieni
i jednorożcem będzie przez chwilę
nim ziemia weźmie w objęcia zimę
liściem na wietrze sponiewieranym
co w tangu koi wielu serc rany
i pewnie żywot zakończy w błocie
dobrym wspomnieniem chcę być na co dzień
autor
małgośka38
Dodano: 2018-05-09 08:42:19
Ten wiersz przeczytano 2683 razy
Oddanych głosów: 26
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (28)
Trzeba marzyć aby iść dalej. Pozdrawiam
Ostatnie marzenie już się spełniło. Ale niech nie
będzie ostatnie. Pozdrawiam i + zostawiam
b.ładnie
pozdrawiam :)
Dziękuję wszystkim za zajrzenie, czytanie i
komentarze.
Miłego piątku:)
I tak jest
Pozdrawiam Małgosiu:-)
bardzo ładny radosny o marzeniach z dobra puentą :-)
pozdrawiam
Ładna ta rymowanka i podoba się bardzo:)pozdrawiam
cieplutko:)
Się taka puenta marzy niejednej osobie :)
Pozdrawiam :)
I cóż z tego, że marzenia nie zawsze się
spełniają...pozdrawiam
Cudowne marzenie...
Miłego wieczoru:)
Ładna.
Witaj, bardzo podoba się wiersz, dobrze się czyta i
płynie wersami.
z optymizmem.
Pozdrawiam.:)
Bardzo cieply i piekny wiersz:)
Marzenia bardzo ważna sprawa w życiu człowieka.
Pozdrawiam :)
radosny klimat optymistyczna puenta, równe metrum,
płynnie i melodyjnie.
bardzo na tak :)
mam coś w podobie, więc nienachalnie zapraszam. :)
pozdrowionka ode mnie i od Świszczypały :):)