Rysowałam nasze plany....
Rysowałam nasze plany, wielka miłość była we mnie chciałabym żyć lecz to boli, odpuszcze sobie , tak wole Wybacz proszę, tak jest lepiej, czas już zabrał tamte chwile nie ma sensu żyć wspomnieniem tego co za nami w tyle Nie opuszczaj mnie, nie odchodź nie ja Kocham Cię , zostawiasz mnie w twoich oczach widze coś, czego nie moge pojąć wytłumacz proszę, co zrobiłeś mi.. Po co były wielkie słowa, które z kłamstw twych budowałeś na tym co jest najpiękniejsze w podły sposób tak zagrałeś Może trudno w to uwierzyć lecz naprawde kochać chciałam, dziś i tak to już nie ważne, ale może nie umiałam Nie opuszcaj mnie.. czy rozumiesz to czy widzisz ze jak domek z kart rozpadam sie w drżących dłoniach kryje łzy a każda z nich to krzyk wytłumacz proszę co zrobiłeś mi.. Tak wybrałeś , Twoja sprawa to już koniec jedno wiem zabierz wszystko to co dałas, chcę zapomnieć że istniałeś powiedz tylko jak zrozumieć głupie serce co wciąż kocha chociaż rozum każe zwątpić ono nadal Ciebie woła ....
zraniona miłość bardzo boli (...)
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.