W rytmie flamenco
dla tych którym rytm flamenco burzy krew
tańczyłam przy blasku świec
nie wiedziałam pragnąć czy chcieć
moje ciało drgało
w rytm flamenco
kastaniety dzwoniły w dłoniach
świece drgały i drżałam ja
jak ptak ranny
miłość skona
a flamenco niech trwa
pożądaniem nabrzmiała noc
rytm flamenco pulsuje we krwi
blask księżyca przecina mrok
moje serce cichutko drży
w rytm hiszpańskiej mocy trwaj
twoje zmysły z moimi spleć
zapomnienia chwilę mi daj
potem naucz mnie pragnąć i chcieć
Ewusiu nasze rodzinne spotkanie było jak,dźwięk kastanietów i stokot obcasów w rytm flamenco,a noc dzisiejsza jezt równie namiętna i gorąca jak noce w Barcelonie. dlatego zaraz po powrocie usiadłam i napisałam ten wiersz
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.