Sam...
Nam.
Bezradnie zanurzony pływam,
woda z przeszłości gorzka,
zimna chłodna bez wartości,
ciało pragnie twego ciepła...
Przez chwilę oglądam odbicie
lustro wody wskazuje
jak cię kocham skrycie,
piękny księżyc, światło gwiazd...
Druga strona, nicość wielka
dla ciebie nasycony raj,
pośród mnie ból i męka,
tak przepełniamy się dniem...
Dusze w bezkresnej oddali,
nic ich już nie scali
nie stworzono dla mnie drogi,
będę tak sam...w nicości spał...
Inspiracja Coma-Archipelagi.
Komentarze (1)
obrazkowy ciekawie opisany stan uczuć+ i zapraszam na
mój dzisiejszy wiersz