Sam na sam
Ocieramy się...
Krętą percia czasu
Śmierć się wspina
Ku niebu, stuka młotkiem
Płoszy nagie anioły
Lewitujące po turniach
Wabi marzeniami
Gasnącymi na jawie
Tam wysoko
Na pajęczych linach
Wiatr szumi modlitwą
Wejdę w ścianę
Spotkam się z Bogiem
Sam na sam
autor
Krzyk
Dodano: 2007-02-25 15:22:41
Ten wiersz przeczytano 431 razy
Oddanych głosów: 17
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Samotność alpinisty, robi wrażenie.
Popraw percią.