sam na sam przed lustrem
Oddychasz ze mną równomiernie,
klęcząc przed boskim majestatem.
Miłość raz kwiatem a raz cierniem.
Jak mgła unosi się nad światem.
Boga widzimy tylko w niebie.
A Bóg to drzewo. Ptak i łąka.
Najwięcej Go w powszednim chlebie.
Najmniej w rozstaniach i rozłąkach.
Gdy tak spoglądam w lustro co dzień.
To matowieją mi źrenice.
Czasem się czuję jak przechodzień,
któremu wciąż ucieka życie.
autor
return
Dodano: 2011-10-26 09:29:33
Ten wiersz przeczytano 573 razy
Oddanych głosów: 20
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (15)
Chwila refleksji i zadumania, masz rację, mi też
ucieka:) Nie mamy na to wpływu. Wiersz godny
przeczytania, pozdrawiam cieplutko:)))
To Prawda...cała prawda o życiu w trzech zwrotkach...
Najważniejsza jest wiara i miłość oraz nadzieja nawet
wtedy gdy wydaje się, że już jej brak.
Życie tak szybko mija...zbyt szybko
Przecudowny wiersz, który właśnie ściągnął mnie na
ziemie i nauczył codziennej pokory.
Pozdrawiam
Wiersz zatrzymał.
Moim zdaniem, najmniej udana trzecia zwrotka. Ja,
popracowałabym jeszcze na spuentowaniem wiersza.
Pozdrawiam serdecznie :))
to prawda Bóg jest w każdej cząstce otaczającego nas
świata a tak trudno go odnaleźć -pozdrawiam
Rażą mnie te źrenice, matowieją oczy . Sam na sam z
Bogiem. Wiersz ciekawy. Było co poczytać :)
Pięknie! Raj mamy na ziemi, jeśli żyć umiemy!
Pozdrawiam!
Piękny,refleksyjny wiersz,jestem pod
wrażeniem,gratuluję lekkości pióra!!!Pozdrawiam
serdecznie...
Rozważania... super.
Czasem też mam takie wrażenie...
wiersz dobry, rytmiczny, starannie
zrymowany...refleksja nad własnym życiem...pozdrawiam
Refleksyjny, ciekawie opisane przemijanie.
Zgadzam się z Polakiem patriotą... refleksja nad
swoim życiem, nad uciekającym czasem...
Wiersz ambitny... gratuluję.
po przeczytaniu tego wiersza po prostu trzeba się
zamyślić, ładnie napisane
Podoba mi się forma wiersza. Podoba mi się
melancholijny nastrój z tęsknotą za Bogiem. Podoba mi
się refleksja nad przemijaniem, nad upływem czasu. Nie
mam nic do zarzucenia. Interpunkcja, rymy na krzyż,
dziewięć zgłosek z przerwą na oddech. Wiersz jeden z
najlepszych dzisiaj. Dziękuję. Pozdrawiam serdecznie.
"Najmniej w rozstaniach i rozlakach" to prawda.
Nie mamy wplywu na uplyw czasu,mozemy go tylko
miloscia rozswietlic.Piekny wiersz.+++
Myślę, że możesz mieć podobne problemy do moich przez
niektórych nazywane błachostką. Wiersz jest b. dobry.
Pozdrawiam