Sam świętuję
Wciąż uciekałem życiu jak zając
zacząłem wcześnie jeszcze za młodu,
tylko dziwiłem się uciekając
dlaczego jestem z tyłu nie z przodu.
Gasły nadzieje, padały spółki
topniał kapitał dany od życia,
zamiast oglądać świat z górnej półki
wylądowałem w strefie niebycia.
Przyszło mi spłacać życiowy kredyt
uzależnienia swojego skutek,
więc sam świętuję, choć nie znam biedy,
to uczuciowo jestem bankrutem.
Komentarze (34)
a myslalam, ze tylko ja bede pisac o samotnosci w te
swieta.
Myślę, że zawsze trzeba nam spłacać,
to, co bank życia w hojności swojej,
zaoferował nam w dobrej wierze,
Płacić należy choćby spokojem.
Tym, co się w duszy, rozlewa ciepłem,
po uwolnieniu jej od ciężarów.
To takie proste lecz i zawiłe…
i nie potrzeba do tego czarów.
Życzenia najserdeczniejsze.
smutny, prawdziwy wiersz. życzę szczęścia (+)
W Święta bywa, że dopada nostalgia, samotność bardziej
doskwiera.Warto wtedy wracać do wspomnień,przywołać
Przyjaciół.Pozdrawiam świątecznie:)
może nie o sobie piszesz jedynie o pe elu, ja też
bardzo często konfabuluję bo gdyby o sobie pisać...to
parę wierszyków i basta, a zresztą taki ekshibicjonizm
mi nie odpowiada:)))))) a wierszyk zmusza do
zastanowienia się, co w życiu jest warte, każdy ma
inne priorytety:)) pozdrawiam serdecznie
uczucia przemijają...tylko żal pozostaje
mądry wiersz,wiele osób straciło z oczu rzeczy
ważne.Dobrze, jeśli w pewnym momencie potrafią
przystanąć i przejrzeć na oczy.+
super wiersz.Wesołych Swiąt.
Nie ty jeden..Znam paru, co samotnie
świętują..Warsztatowo? Przecinek po "zacząłem
wcześnie" (w sumie przecinkami warto pokropić..ot,
choćby na końcach wersów).."uciekanie" w pierwszej
zwrotce x2..i "strefa niebycia" niezbyt
poprawnie..Strefa niebytu prędzej by
przeszła..Najlepsza trzecia :).. M.
"to uczuciowo jestem bankrutem" szlachetne zdrowie...
Czytam od dłuższego czasu Twoje wiersze i dochodzę do
wniosku że samotność jest tylko i wyłącznie w Tobie,
jeśli stosujesz w życiu to co przedstawiasz w swoich
wierszach-wystarczy otworzyć swoją duszę i wypuścić z
niej tę samotność by zrobić miejsce dla innych uczuć ,
pozdrawiam
Od czasu, gdy zacząłeś pisać, już nie jesteś sam. A
bankrut? Możesz się udusić pod górą pieniędzy a być
nadal sam. Pozdrawiam świątecznie.
Ująłeś w słowa żal swój w tren on -// podobny paradoks
opisał był z Elei Zenon.
Nie samotny`ś - przyjmij życzenia najszczersze// jakie
wyrazić zdołałem tym czterowierszem!////.
"...to uczuciowo jestem bankrutem..." To dopiero jest
bieda...:) Wesolych Swiat...niech Ci sie
polepszy...:))
czytając twój wiersz zatrzymałam się myślami ...co
zrobić z życiem i uczuciem do kogoś jak on go nie
przyjmuje ...pozdrawiam i się chyba nie damy
..spokojnych