Sama...
Stoje sama....
Boże tyle czasu minęło!
A ja dalej nie wiem.... co się stało...coś
się skończyło.... zamknęło.
A może..a może właśnie zaczęło!
Pośrodku Nowego Świata, jestem sama...
Wołam Cię!
Proszę,przyjdz do mnie....
Jestem załamana.
Nikogo nie ma, a ja potrzebuje by ktoś mnie
okłamał.
...że będzie kochał,wspierał
Jaki to banał.
I czekam.
Jak codzień czekam by coś się zmieniło.
I nie jestem zdziwiona, tym, że kolejne
lata w tym stanie upłyną.
autor
Martunia
Dodano: 2008-01-04 22:42:56
Ten wiersz przeczytano 560 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
napewno cos się zmieni, wszak życie przed nami,
piękny, nostalgiczny wiersz.