sama
Kolejny raz nie wyszło,
znów oczy pełne łez...
Zaciśnięte pięści,
pusty, bezsilny śmiech...
Połamane serce krzyczy:
" Zapomnij głupia dziewczyno!
Musisz pozbierać się!
Życie się nie skończyło...! "
Już nie chcę nikogo słuchać...!
Co oni mogą wiedzieć...?
Patrzą na mnie z litością,
bo każdy ma swoje miejsce...
Mają na kogo czekać,
mają do kogo wracać,
a ja przez życie będę iść
sama... zupełnie sama...
Miałeś przy mnie być,
miałeś być moim szczęściem...
Zostawiłeś mnie samą
i nic już... nic nie będzie...
Ile jeszcze wyleję łez,
nim przestanę myśleć o tobie...?
Mieliśmy zawsze razem być,
dziś stawiam znicz na twoim grobie...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.