Sama wyglądam dość skromnie, ponuro
Sama wyglądam dość skromnie,
Ponuro, wypalam fajkę, nie idę spać
Narzekam na samotność -
Przy winie szum wiatru
Zamieniam w melodie saksofonu
I setną noc z rzędu
Choruję na mdłe uczucie, popijam
Grzechy i zdrady wódką,
Nie rozumiejąc sensu biblijnych strof
Popijam grzechy i zdrady
autor
lauren
Dodano: 2010-04-17 13:33:27
Ten wiersz przeczytano 422 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (7)
A jednak..mniej pić - popijanie 2x..Gdyby tak w
ostatnim wersie "ponownie popełniam grzechy i
zdrady.."? M.
Dla mnie prawdziwy, ładny wiersz ;)
Ciekawie przedstawiłaś ten wycinek z życia. Myślę, że
takie chwile przeżywa wielu. Miło było przeczytać.
Pozdrawiam:)
popijam... żeby zapomnieć
dobry wiersz :)
witaj, ileż w tym ładnie napisanym wierszu goryczy,
zawodu życiowego, miłosnego? przeciez tyle jest
możliwości odnowy serca i duszy. nie chować się do
paczki po papierosach czy do kieliszka.
dołączyć do przyjaciół, podzielić sie problemami,
pomogą napewno.
Dusza odetchnie z ulgą.
pozdrawiam serdecznie.
witam,trochę mamy podobne dusze,pozdrawiam.
Ileż pesymizmu drzemię w Tobie,głowa do góry,trzeba
walczyć o swoje.A problemy najłatwiej jest
przezwyciężyć wśród przyjaciół,mówić na głos i nie
skrywać niczego w środku.Bo samotność nie jest
rozwiązaniem,tylko ucieczką od problemów.Pozdrawiam :)