Samarytanin
Dlaczego nie podasz mi ręki?
Dlaczego nie otworzysz serca?
za ścianą
śnieg
ziąb
zima
za drzwiami
księżyc
mrok
noc
Przechodzień ubrany ubogo
bez grosza, kromki chleba
i tylko przed domem
srebrne volvo
a w domu na piecu
gorąca herbata
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.