Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Samobójstwo

Krew delikatnie po nadgarstku spływa
pieszcząc bladą skórę.
Powoli przychodzi ukojenie..
świat wiruję...
widzę wszystkie barwy..
zamykam oczy, unoszę się...
nic mnie nie boli..
nie ma rzeczywistości, tylko ja
i moje marzenia...
Czuję jak krew kapię..
spływa po dłoni..
ześlizguję się..
We wspomnieniach swych tonę..
słyszę szept nad uchem..
ktoś mnie podnosi..
czuję ciepły dotyk..
nie ma już krwi..
nie ma wspomnień..
Jest rzeczywistość..
Nie udało się...

autor

Kornelia

Dodano: 2004-07-16 09:26:47
Ten wiersz przeczytano 1273 razy
Oddanych głosów: 61
Rodzaj Bez rymów Klimat Dramatyczny Tematyka Ciało
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

sikiratka sikiratka

Mocne.
Podczas czytania, miałam ciarki, gęsią skórkę i taką
jakąś suchość w gardle. Czułam strach, a zarazem
ciekawość i podniecenie.
Chylę czoła i naprawdę ogromny szacunek.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »