Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

SAMOLUB


Był lew co władzę miał wśród ziomali,
jak ryknął, to się wszyscy chowali,
trzęsły się drzewa, trzęsła się gleba
i tylko synek taty się nie bał,
bo lew go kochał, kochał nad życie
i kiedy dzieciak wstawał o świcie
- ten mu pozwalał na wszelkie psoty!
Wszyscy dokoła wiedzieli o tym,
więc nie próbował go nikt wychować
bo żyli w strachu. Bała się sowa,
bała się niania, pani w przedszkolu
i tak rósł z niego
straszny samolub!


autor

anna

Dodano: 2016-05-14 15:11:34
Ten wiersz przeczytano 2264 razy
Oddanych głosów: 51
Rodzaj Bajka Klimat Smutny Tematyka Dla dzieci
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (39)

dawidny dawidny

Świetny wiersz. :)

MamaCóra MamaCóra

Fajna bajka-pouczajka też (a może przede wszystkim)
dla rodziców, świetnie się czyta, jak wszystkie twoje
wiersze, które przeczytałam.
Tak sobie głośno myślę, czy lekko nie zmienić
dziewiątego wersu, by "go" stało się bardziej
jednoznaczne (chociaż tatusiowi też by się przydało
wychowanie) może: „Nikt nie próbował lwiątka
wychować...” a może to moje głośne myślenie
niepotrzebne.
Zasmakowała mi, tak apetycznie napisana, bajka.
Pobudziła apetyt czytelniczy i zapragnęłam dokładki w
postaci następnej zwrotki, aby dać szansę lwom na
dobrą zmianę :)

Pozdrawiam

Madame Motylek Madame Motylek

Stary lew stosował pewnie metodę
bezstresowego wychowywania?:))
Pozdrawiam:)

Zenek 66 Zenek 66

Pewnie to była wielka chluba
wychować syna na samoluba
Ładna ucząca bajeczka
Pozdrawiam Anno

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Ja jestem jedynakiem i nikt mi na nic nie pozwalal a
takie stwierdzenie ze ani pies ani sabaka uwazan za
obelzywe uwaga tycze sie uzytkownika Bronislawa
Piasecka prosze nie myslec stereotypami bo to bardzo
ogranicza sciezki rozumowania pozdrawiam

PLUSZ 50 PLUSZ 50

najpierw dzieci "hodują"
a później tego żałują...
+ Pozdrawiam serdecznie :)

bronislawa.piasecka bronislawa.piasecka

Mówi stare przysłowie:
z jedynaka, to ani pies ni sobaka.
Znam takich jedynaków. Pozdrawiam.

ARABELLA ARABELLA

a takich ci teraz bez liku, pozdrawiam

_wena_ _wena_

Bez empatii zginie w tłumie, bo zachować się nie umie,
pozdrawiam :)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »