samotna
czasem czuje się zamknieta
myśle że popełniłam błąd
w poprzednim życiu
kto mnie tym ukarał
bez leków na cierpienie życia
co noc wzywam złe moce
pomagam sobie bólem
krzyk w pustym pokoju
nikogo nie obchodzi
nie próbuj mi pomóc
wszystko poszło nie tak
czasu nie cofniemy
przyszłoś mozemy zmienić
wystarczy że dasz mi szanse
znowu uciekam sama
krew juz nie pomaga
czuje się winna
wytne zło z siebie
potrzebóje oczyszczenia
modlitwa nic nie da
nikt mnie nie wysłucha
jestem jedyną taką osobą
która może mi samej pomóc
czuje bliskość końca
nawet się nie pożegnam
jestem sama sobie winna
przeciez to ja ich zabiłam
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.