Samotność
Przymknij oczy widzisz jak pięknie
tu mnie od dawna nie ma
światło wdziera się pod powieki
ciekawe, czego tam szuka
ściśnij dłonie, zamknij pięści
czujesz ostrość pazurów
to dusza schwytana na siłę
wyłazi spod białych palców
zbyt mocno ją trzymałeś
nie cierpisz, nie czujesz
nie wiesz, że życie wycieka
zostawia smutną postać
opuszczonego człowieka
autor
Bella Jagódka
Dodano: 2007-02-28 00:00:39
Ten wiersz przeczytano 488 razy
Oddanych głosów: 34
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.