SAMOTNOŚĆ W TŁUMIE
DLA CIEBIE
SAMA
W TŁUMIE
NIKT NIE ROZUMIE
TEGO CO CZUJĘ
DIAGNOZA
WYROKIEM
DLA MNIE JEST
POCZĄTEK
KOŃCEM OKAZAŁ SIĘ
TANIEC
NA SZKLE
W OCZACH
KILKA ŁEZ
PRÓBUJĘ
JESZCZE
OSZUKAĆ SIĘ
NA USTACH UŚMIECH
DUSZY BÓL
UPADKIEM
SKOŃCZYŁ SIĘ ZNÓW
TYCH KILKA
PROSTYCH
NIE WYSZUKANYCH
NIE DOKOŃCZONYCH
SŁÓW
POZOSTAWIAM
TOBIE
MÓJ PRZYJACIELU.....
autor
sisterofnight
Dodano: 2004-07-03 21:31:40
Ten wiersz przeczytano 377 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.