SCHODY
Nie chcę wchodzić
zbyt daleko
na schody do nieba
tak bolesne są z nich powroty
najpierw chodzisz
po miękkich chmurach marzeń
a później
ranią ci nogi
kamienie
codzienności
przekonaj mnie
że warto
autor
Jotka1
Dodano: 2005-01-31 18:21:58
Ten wiersz przeczytano 511 razy
Oddanych głosów: 15
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.