Selekcja/fraszki
Franek Ufny z Koszalina
i jego dziewczyna,
tak się w siebie zapatrzyli,
że o ślubie zapomnieli.
Piotr do nieba nie chce wziąć...
wy......... mi tu stąd.
Zdziwiony
Co się dzieje (myśli) Syzyf,
zawsze to ja wszystko pchałem,
teraz pchają ze mną wózek...
zdrowie gdzieś przepchałem.
Niuch
Chodzi krowa po pastwisku,
łąka wielka jak lotnisko.
Wystartował do niej byk,
gdzieś uleciał cały wstyd.
Miał wybór
Antoni Burdaj w Sudole,
zrobił awanturę przy wigilijnym stole.
Śledziem chciał zakąsić setę,
a żona podsuwa mu galaretę.
autor
karl
Dodano: 2018-02-26 13:45:28
Ten wiersz przeczytano 1395 razy
Oddanych głosów: 34
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (35)
Poczucie humoru zawsze w cenie :)
Pozdrawiam :*)
Dobrego humoru nigdy nie za wiele:)
Dziękuję za uśmiech i gratuluję pomysłów:)
Pozdrawiam:)
To moje drugie dzisiaj z humorem czytanie, dziękuję.
fajne te fraszki są
Świetne z życia wzięte i dziękuję za
uśmiech:)pozdrawiam cieplutko:)
super z humorem jak to u Ciebie:-)
pozdrawiam
Fajnisty zbiór fraszek, pozdrawiam :)
uśmiechnąłeś.
super...
Świetne Fraszki, jak zawsze u Ciebie, z miłą dawka
humoru.
Pozdrawiam.:)
te fraszki to życiowe fajne z życia igraszki
pozdrawiam:)
Bardzo ładne z życia wzięte fraszki. Pozdrawiam karl.
Te fraszki to życiowe igraszki... :)
Wszystkie z dużym podobaniem Karolu.
Pozdrawiam :)
Witaj. Doskonale fraszki, tematy jakze zyciowe. Moc
serdecznosci.