Selekcja/fraszki
Franek Ufny z Koszalina
i jego dziewczyna,
tak się w siebie zapatrzyli,
że o ślubie zapomnieli.
Piotr do nieba nie chce wziąć...
wy......... mi tu stąd.
Zdziwiony
Co się dzieje (myśli) Syzyf,
zawsze to ja wszystko pchałem,
teraz pchają ze mną wózek...
zdrowie gdzieś przepchałem.
Niuch
Chodzi krowa po pastwisku,
łąka wielka jak lotnisko.
Wystartował do niej byk,
gdzieś uleciał cały wstyd.
Miał wybór
Antoni Burdaj w Sudole,
zrobił awanturę przy wigilijnym stole.
Śledziem chciał zakąsić setę,
a żona podsuwa mu galaretę.
Komentarze (35)
Dziękuję Karolu za pozytywną ocenę mojego wiersza. :)
Życzę udanego dnia.
Miło było zajrzeć :) serdeczności
Świetne fraszki.
Pozdrawiam serdecznie :)
:)))))
galareta też jest dobra ...
fajnie tu u Ciebie ...
fajnie, na wesoło
Dobre na poprawienie humoru.
Pozdrawiam :)
Bardzo fajne fraszki! Pozdrawiam!
Mnie najbardziej ostatnia się spodobała:)
Pozdrawiam karlu:)
Jak miło uśmiechnąć się przy Twoich
fraszkach..Pozdrawiam z uśmiechem i miłego wieczoru
życzę...
Za każdą fraszkę stawiam flaszkę ;-) Pozdrawiam
świetne fraszki Karolu:))Pozdrawiam:))
:) Najbardziej przemawia do mnie "Niuch". Miłego
wieczoru:)
Masz swój "fraszstyle" :)
Nie można być zbyt ufnym.
Każdy z nas stanie się niedołężną osobą.
Ach, ten popęd seksualny...
Wystarczy lampka wina.
Świetne fraszki Karolu. :)
Pozdrawiam serdecznie życząc udanego wieczoru.