Sen
Noc jest z milczenia skrzydeł ptasich Gwizdy z mądrości swoich oczu Rozkute w planetarnym czasie Po grzbiecie nieba światło toczą...
Zamykam oczy,
czuję się wolny…
Bezbronny, wydarty ze świata
Zamykam oczy,
wszystko jest moje…
Piękna jest miłość, nie ma już wojen
Widzę!
Płaczę!
Krzyczę sam do siebie!
Pragnę odnaleźć…
Ciebie!
Ty!
Tylko my!
Otwieram oczy,
Czuję się…
Nikim
Znów jestem sam w świecie paniki
Widzę! – to Ty
Płaczę!- po Tobie
Krzyczę sam do siebie! – Tylko my,
tylko my…
we dwoje.
A my ... z wiecznego niepokoju Z przelotu wiatru z garści cienia Z brzóz przedwieczornych, które stoją Nad cichą rzeką zamyślenia
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.