Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Sen o astralu

enter the

dymna przesłona i widok, grzechu
jak zardzewiały nóż, rozplatając
jaźń na polowy, nierówne ,życiowo
nie odbiorę przyjemności, zakazić miasto

służby w milionach liczone
od jednego sennego uderzenia czeladnika
do początku istnienia i z powrotem
odzyskuje jak spalony dysk

pamięć czy jakiekolwiek senne zaczepki
po lunatycznym tańcu
jak u zarania dziejów, przez drewniane posadzki
planując nędzny pucz

taka mała rewolta, może wtedy ujrzysz
jak uzdrowiony ślepiec, że za liczbami
jak w rządkach urzędowych szmatławców
kryje sie prawda, nie wliczona w billing

i nie myśl ,że kiedykolwiek czułem więcej
niż te kilka krzywych uśmiechów
jak dachówka w chandrze jesieni
się wyklepie

po ramieniu

...something.

autor

K4K_AFK

Dodano: 2008-03-18 00:16:50
Ten wiersz przeczytano 684 razy
Oddanych głosów: 1
Rodzaj Nieregularny Klimat Wrogi Tematyka Wiara
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »