Senny marzeń płaszcz
Jak mędrzec skazany na wygnanie
Do krainy cieni i syjamskich strof
Sprzedany przez bliźnich
Zapomniany przez los
Odliczam chwile, sekundy i dni
Gdy znów zobaczę w Twoich oczach
Lśniący błękitem berła, blask..
Tą niebiańsko piękną twarz..
W białej sukni boso stąpasz w blasku
gwiazd
We włosach zatrzymane piękno
W ręku trzymasz srebrny szczęścia kwiat
Jak nie odkryty cud wszechświata
Mekka ziemskich pragnień i atamanka
ideałów
Zjawiasz się u mnie otulona w senny marzeń
płaszcz
"Gdyby piękno było ziarenkiem pisaku Ty była byś plażami całego świata.."
Komentarze (1)
.....Senny marzeń płaszcz.....miłe
wprowadzenie...robisz to z sporym kunsztem podoba mi
się w jakim kierunku to robisz...jednym słowem dobry
wiersz....miłego dnia...