SENS ŻYCIA
Zastanawiam się nad sensem życia
Po co w ogóle żyć?
Przecież to jest bez zensu
Gdy z Tobą nie mogę być
Patrzę przez okno
I Ciebie widzę w otchłani
Lecz nie ma Cię tam naprawdę
- To tylko moje omamy
Widzę Cię zawsze
Widzę Cię wszędzie
Tak bardzo Cię kocham
I nie wiem co będzie
Są chwile, kiedy żyć mi się nie chce
I ciągle szlocham po nocach
Są słowa, które mnie ranią
Są ludzie, przez których płyna mi łzy
Jedną z takich osób jesteś właśnie Ty
To przez Ciebie płaczę
Przez Ciebie nie chcę żyć
Bo po co mam się męczyć
Skoro z inną jesteś Ty
Nie chcę na nią patrzeć
i nienawidzę jej!!!!
Bo wiem, że Ty się dręczysz
Lecz nie zostawisz jej
Czy wytłumaczysz mi kiedyś
Dlaczego tak jest
Że ludzie są ze sobą
Lecz nie kochają się
A ci, co się kochają
Nie mogą razem być???
I powiedz jeszcze jedno
Czy ma to jakiś sens
Że kocham Cię tak mocno
I tracę tyle łez....???
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.