Serce
Na mojej duszy pojawiły się przerzuty
przeszłości
Słowa docierają do mnie ze wszystkich stron
świata
Uginam się każdego poranka przed lustrem
Muszę iść dalej
Dalej dalej daleko od niemych snów
Moje istnienie jest pewne
Inaczej byłby półmrok tu i ówdzie
Wiązana wstążka na każdym cierniu róży
One dobrze znają Twój urok
Na mojej duszy jest kilka głuchych
obiektów
Ciało niewygodnie leży na wznak
Brakuje mi jednej wstążki wiązanej
Dłoń szklista mierzy rozmiar czasu
Serce nie sługa jednak wskazuje właściwą
drogę
Do miłości nie ma jednej autostrady
Ani jedynej właściwej mapy
Klaudia Gasztold
Komentarze (2)
Nie zawsze jest fajnie ogólnie nie ma lekko.
Że wcześniej nikt tego wiersza nie zauważył.
Koncepcja jak najbardziej,
tylko nie wiem nie przedobrzyłaś.
Używając zbyt wiele przymiotników i rzeczowników,
takie odnoszę wrażenie.
Brzmi mocno ...
Pozdrawiam