Serce me i ja
Myśli toczą się przeze mnie strumieniem
i uderzają mi o serce z głośnym
brzmieniem...
,,Chcesz bym Cię pokochała,
pragniesz bym Ciebie chciała".
Lecz serce me przeczy,
z naszych marzeń nas nie wyleczy.
Zamyka przed tymi słowami swe bramy,
nie chce pogłębić starej rany.
Jest od nas silniejsze,
jest o wiele mądrzejsz.
Zawzięcie broni się przed miłością
i szaloną namiętnością.
Patrze na to wszystko z łzą w oku,
a rozmowa jest ciągle w toku.
Serce krzyczy ,,Nie mogę",
lecz ja chce z tobą iść w dalszą drogę.
Dzielić razem każdą chwile
i przejść nie jedną mile.
Dlatego na serce okrutny plan uknuje
i je do końca zrujnuje.
Wyrzuce z siebie z wielkim żalem
i je doszczętnie spalę.
Lecz potem będę tego żałować skrycie,
takie właśnie będzie moje życie...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.