Sercem kierując się
Sercem kierując się
Rozumem błądząc
Wyjścia nie widząc szans
W ciemności bez lamp
Szukając drogi nie wiedząc gdzie
Najlepsze wyjście znajduje się
Po omacku za dnia
W nocy szukając cię
Gdzieś za rogiem znikłeś z oczu mych
Biegnę w twą stronę lecz tam już nie ma
cię
W mej głowie wciąż gościsz
Uczucie pogłębiasz słowami
Stawiając mocne mosty budując piękniejsze
życie
Weselsze, bogatsze i pełniejsze
Muszę odnaleźć cię
By szczęśliwą się stać
Kochać cię chcę z całych mych sił
Nie myśleć o złym
Bóg doda nam sił
Byśmy razem w ramię przez życie szli..
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.