Setka
Z okazji napisania setnego wiersza miało być przemówienie i fajerwerki. Ale po analizie dotychczasowych...zrezygnowałam z nich:)
Nie wiadomo kiedy i dlaczego
sto u(po)tworów powstało z niczego.
Jeden gorszy od drugiego.
Zero liryki, dwa erotyki,
nietrafne fraszki, z Azji "haiki".
Mało śmieszne limeryki.
To wciąż za mało, by zostać wieszczem,
choć ja w pamięci więcej nie zmieszczę.
Wnet rychły koniec obwieszczę:(
A na razie...
https://youtu.be/P0r_1GkizvE
Komentarze (61)
Moje gratulacje z setnego wiersza...
Pozdrawiam milutko Motylku:)