Sex-shopy
Gdy się w bród napleniło kobiet
A zastój powstał w męskim gronie
Pomyślał Diabeł coś z tym zrobię
Wziął problem w swe diabelskie dłonie
Na amen zbrzydło mu słuchanie
Lamentów szlochów z samotności
W dzień w noc... ulituj się szatanie
Umieram już.... schnę bez miłości
Myślał i myślał co tu zrobić
Nagle mu pomysł wpadł do głowy
Trzeba sex-shopy przysposobić
W to czego pragną białogłowy
I tak się stało w krótkim czasie
Nawiedził odpowiednich ludzi
Tego co zna się...... po prostu zna się
By się tym fachem jęli trudzić
W niedługim czasie widać było
Jak się zmniejszyła populacja
Choć na początku z tym się kryła
Szczęśliwa już emancypacja
Że mądry pomysł przyszedł z góry
Sprzęt się pojawił doskonały
Dostosowany do figury
Jak która chciała .....wielki mały
Doszły kobietki do rozumu
Po co mi taki leser w domu
Nachla się i narobi szumu
Za inną lata po kryjomu
Zamiast przy garach na kanapie
Przyjemnie spędzę te godziny
Żre za dziesięciu w nocy chrapie
I jeszcze ze mnie robi kpiny
Teraz gdy idziesz ulicami
Czy widzisz smutne gdzieś kobiety
Faceci też to robią sami
I cienko przędą już niestety
Przepraszam jeśli uraziłam czyjeś uczucia tym wierszem. Zaistniało to nie ze złej woli a tylko przez nie przemyślenie i nieudolność. (Julka to tylko Julka ) Dziękuje bardzo za wskazanie błędów.
Komentarze (34)
A mnie takie podejście jakoś nie bawi, a jeśli do tego
kobiety uważacie, że ten wiersz ma w sobie mądrość...
to powodzenia.
ha, ha ha...Doprowadziłaś mnie do łez, znajomością
rzeczy...Jako chłop- protestuję...Taki osąd wydać na
moją populację?Ja się tylko zapytam- a gdzie miły
uśmiech przed grą wstepną?.Gdzie przyśpieszony
oddech?No nie,jednym słowem film,,Sexmisja''
humorystycznie , kabaretowo i z wdziękiem , ubawiłam
sie
Kobiety bez mężczyzn więdną , a mężczyźni bez kobiet
głupieją... tak to jakoś było i widzę, że aforyzm sie
sprawdził.
:):):):)za oknem szaro, zaraz Andrzejki a ja jeszcze
przy garach...a niech to, zaraz siądę i poszukam
sklepu z dostawą na miejsce:)
Ale mnie rozbawił ten Twój wiersz...szczerze mówiac
nigdy w sex shopie nie byłam więc tylko na obrazkach
moglam podziwiać wszystkie dzieła:)) zdecydowanie
wolę naturkę a przy tym przytulanko i na koniec
miniaturkę hi hi hi
opisuje,jak można zastąpic,zdawałoby się sytuację nie
do zatąpienia i z jakim humorkiem.Gratuluję Ci
Juleczko+
brawo Julko...ale się uśmiałam... wiersz
super...panowie czytać koniecznie....
Coś jakby seksmisja ale nie do końca dobra
misja,ponieważ jest jeszcz dotyk drugiej osoby.
Niesamowite... i co na to ród męski ?? myślę,
że w te pędy muszą prośbę składać do
Boga...!! wiersz humorystyczny i mnie
rozbawił... gratuluję.
Wiersz pelen kabaretowego wdzieku, dziala na
czytelnika rozweselajaco a kiedy szaro za oknem czegoz
wiecej nam potrzeba...a ze swieta za pasem moze stac
sie pretekstem do kupna nietuzinkowych prezentow...
Jedyne zmartwienie, aby nie zabrakło baterii ;) Dobrze
się czytało. Pozdrawiam
hahahhaahah, ok ,masz racje:drodzy panowie, drogie
panie, pruderii pozbyć się czas wielki, nie ma się
czego wstydzić, problemów stos ,wnet zniknie wszelkich
.....ciekawy sposób.....wzięcia sprawy w swoje
ręce.....
wiesz co Julka....poczucie humoru, to masz
wspaniałe.....ten wiersz nie może być krótszy, bo
straciłby cały urok i sens przesłania.....uśmiałam się
niesamowicie a puentę znalazłaś wyśmienitą....