w sieci
zaplątany w sieć moich rąk
szamoczesz się
bezradnie
na krótkiej smyczy trzymam
Twoje zmęczone serce
wyrywasz się
lecz kleszcze moich ud
zatrzymują boleśnie
szarpiesz się
szaleńczo
a ja
po prostu
kocham Cię
jak umiem
autor
M A R U Ś K A
Dodano: 2005-09-05 18:26:54
Ten wiersz przeczytano 452 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.