SKAŁA
Uporałam się z jednym zmartwieniem,
ktoś mi znowu dokłada cierpienie…
Osuszyłam twarz przez łzy zmoczoną,
ktoś mi każe znów zapłakać słono!
Pogodziłam się z czymś co odeszło,
zapomniałam, lecz wróciła przeszłość!
Chciałam stanąć, odetchnąć na skale,
ale skała nie chroni mnie wcale...
1994
Z myślą o Tobie Teresko P.
Komentarze (18)
Piękna dedykacja i nic nie trzeba zmieniać,
pozdrawiam.
...skała uczuć serca nie zagłuszy, dobrze o tym
wiesz.Rozkoszy chwil nie zmiażdży,...czas też nie
pokona.Śliczny "motyl" tęsknoty i refleksji.Pozdrawiam
i uśmiech zostawiam :-)
niestety skały nie uchronią
a są bardzo groźne
ja lubię skały:)
A co do skały - to chyba w życiu trzeba być tak
twardym jak ona... Ale oczywiście domysły zostawiam
moim gościom! Dobranocki ;))
Każdy ma prawo pomarudzić i odbierać jak mu się żywnie
podoba! Dla mnie ten wiersz ma swoją moc więc nie będę
nic zmieniać tym bardziej, że w takiej wersji dedykuję
go mojej najlepszej koleżance... Ten co trochę mnie
już zna, wie że dużo mam starych rymowanek w swoim
dorobku co nie znaczy, że są mniej warte od tych
nowych. Za wszystkie refleksje, komentarze i rady
dziękuję serdecznie! Zapraszam od innych moich
wierszyków i miłej zabawy życzę ;D
Myślę, że życie jest takim pasmem przypływów i
odpływów, z przewagą przypływów.
Symboliki skały jednak, nie pojmuję.
Pozdrawiam ciepło
:)
łzy juz obeschły
a skała skruszała
pozdrawiam:)
Ciekawy wiersz rozbudzający wyobraźnię. Podoba mi się.
Pozdrawiam:)
Miła Zolender dlaczego "skała"?w tytule i czy wejście
na skałę coś miało zmienić , te twa wersy ostatnie
moim skromnym zdaniem zepsuły ten fajny wiersz, może
się mylę. pozdrawiam
Ciekawa myśl...ale troszke pomarudzę (sorki),wiersz ma
już dwadzieścia lat czyli został napisany przez bardzo
młodą osóbkę(wskazuje na to pierwsza zwrotka) i ona mi
zgrzyta(takie masło maślane).Osobiście pozwoliła bym
jej odpłynąć z łzami a pozostawila drugą jako bardzo
dobrą i wyrazistą miniaturkę.Jeszcze raz przepraszam
to tylko moje zdanie :)
pozdrawiam :)
Czasem przeszość wraca niechciana,
choć glęboko gdzieś tam zakopana.
Jak nie zmartwienie to cierpienie. Pozdrawiam
I skała z czasem się skruszy- smutno. Miłego dnia:)
Samo życie. Miłego dnia.