Skarbonki myśli...
Są takie prawdy, których nie wypowiem
(aby nie ranić) tak jak ty to czynisz
grosiki myśli do skarbonek chowam,
spadek po tobie i z twojej przyczyny.
Lepiej niech ciszą zaknebluje usta
Bóg na niebiosach, który nas wyznaczył
aby się spełnił (bo się spełnić musiał)
mit o nas dwojgu, tak a nie inaczej.
Zawsze cierpliwie, połykając z bólem
to, czym mnie karmisz, choć to miód z
piołunem
i coraz rzadsze, coraz krótsze chwile
gdy mnie nasycić twą dobrocią umiesz.
Komentarze (19)
Niezwykle trafny tytul i do tego metaforyczny. A to co
sie uzbiera, pewnie do wykorzystania w przyszlosci.
stare zwietrzałe małżeństwo - to wniosek z Twojego
wiersza płynący.
Dobry, sprawnie napisany wiersz o znajomej tonacji
emocjonalnej. Rezygnacja i smutek.
... i wyjmujesz ze skarbonki myśli, by układać z nich
ładne wiersze - może po to los nas doświadcza :)
Smutny, pełen goryczy jst Twój wiersz ale pięknie
napisany...żeby jeszcze Twoje życie było tak piękne
jak Twoja poezja...
Nie zawsze da się chlebem odpłacić za kamień, ale
zawsze można przemilczeć, żeby nie ranić... Dla nas
ważniejsze powinno być to, jacy jesteśmy dla innych,
niż to, jacy oni są dla nas... Może trzeba zauważać
tylko to, co dobre...?
ciekawe metafory .. ciekawy wiersz chociaz dla mnie
smutny...brawo)))
Gdyby mnie dano szansę kochania nie pozwoliłbym "jej"
żeby tak myślała, czuła. Ale nie mam kogo kochać... ;(
Tak i znajomy wiersz choc ja nie napisalm podobnego
ale czuję go kazdym nerwem.Pozdrawiam serdecznie i
jestem pod wrażeniem
czy lepiej myśli chować?..nie wiem..ale wiersz zmusza
do zastanowienia
Wiersz o matce możesz oczywiście zatrzymac :-). Co do
Twojego... podoba mi się ten refleksyjny obraz uczuć,
przepełnionych smutkiem. W Twoich wierszach jest taka
delikatna nostalgia, pogodzenie się z tym co niesie
życie. Jest w tym dużo mądrości.
Wiersz zawiera odwieczny problem: kto kogo powinien
nasycać dobrocią?
A. Holland w jednym z wywiadów powiedziała, że Polacy
nie czują w sobie winy i jest w tym prawda. Oczekujemy
dobroci od innych nawet za cene własnego cierpienia,
umartwiamy się, że ktoś nie jest dla nas dobry.
Tymczasem dobre samopoczucie pochodzi ze świadomości,
że to ja jestem dobry dla innych. Wesolych świąt
życzę!
lepiej jest milczec niz oszukiwac, ale czy lepiej
milczec niz mowic prawde? nie wiem, zycie zweryfikuje.
A wiersz bardzo dobry, rytmiczny, coc w ost zwrotce
masz rymy aaba-chyba przez przeoczenie.
Niekiedy za dużo tego piołunu i milczenia na dłuższa
metę tak sie nie da, bo można się udusić. Też to znam
niestety...
Swietny pomysl na ukazanie tej sytuacji... skarbonki
mysli... kada mysl chowana w naszej pamieci..kazde
slowo i czyn...slad jaki kazdy czlowiek w nas
zostawia.. a tym mocniejszy i bardziej wyrazisty, im
blizsza nam osoba... /+/