Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

sklep

Dziewczyna w spożywczym przyjęła pieniądze.
Wymuszony uśmiech i takież ''dziękuję''.
Zabieram zakupy, ze sklepu wychodzę.
Następny marudzi, wybiera, kupuje.

Każdego dnia setki mijających twarzy.
Służbowe ''tak - słucham'' lub chwile rozmowy.
Już nie myśli o tym, że nie o tym marzy;
To miało zajęcie być tylko czasowe...

Rozkłada się towar, przyjmuje dostawy,
Otwiera, zamyka i sprzątać należy,
Rozliczenie kasy, wreszcie koniec pracy.
Niby takie proste, ale sens w tym głębszy.

Każde z oblicz tworzy swoistą historię.
Chwile są scenami w tutejszym serialu.
I chociaż dni wszystkie niby tak podobne
Jednak takie różne od strony niuansów.

Stały klient, nowy; maruda, wesoły;
''Stary'' ma humory, pieniędzy za mało,
Ktoś rozsypał drobne i zbiera z podłogi,
Zmienniczka się spóźnia a mleko rozlało...

Różnice w akcentach, siłach, barwach głosów,
Ubiory, kolory, czas co różnie płynie...
Wszystkich tych drobnostek wyliczyć nie sposób.
Tak wygląda życie w tym sklepowym kinie.

Wszyscy mamy takie ''sklepy'' w różnych formach:
Księgowa i biskup, prezes, prostytutka -
Jazda samochodem, seks, rozmowa, obiad...


Tylko na zakupy dziś przyszedłem tutaj.

Co wyniosłem?

autor

swicha

Dodano: 2013-02-13 00:00:15
Ten wiersz przeczytano 8538 razy
Oddanych głosów: 30
Rodzaj Rymowany Klimat Obojętny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (31)

Julianna1 Julianna1

życiowo, chociaż mało odkrywczo, odczuwa się
emocjonalizm, który trzyma czytelnika w napięciu

Aludog Aludog

Poprostu bardzo ładny wiersz :-D

marikarol marikarol

To Ja - był jakiś "apud" - u stróżki w wierszu "róża"
- nawygadywał jej - to ja na niego - moje zostało -a
on czmychnął... no i kto to był duch. Jeszcze na niego
nagadam w wierszu "Inwersja"Powiedział jej tam, że ona
nie wie - co to ta inwersja.

marikarol marikarol

Ot, przypadkowo znalazłam w "tym"sklepie - oceniając
wierszyki, czytam czasami opinie...ale tak do końca,
trudno zorientować się w tym wszystkim. Tak, zgadzam
się,że Don Kichot z niego. Ale jak tu w tym świecie
żyć - w "tym" sklepie?

jaleku jaleku

"Wszyscy mamy takie "sklepy" w różnych formach:
Księgowa i biskup, prezes, prostytutka -
Jazda samochodem, seks, rozmowa, obiad..."

...na tak :)

MisPikus MisPikus

No właśnie- co wyniosłeś? mmm?

Zosiak Zosiak

Dla mnie, dobry wiersz...bardzo :)

DoroteK DoroteK

bardzo ciekawy wiersz, zajmujące refleksje... brawo
:-)

kazap kazap

pamiętajmy czyńmy zakupy z umiarem
mierzmy siły na zamiary
i zawartość portfela

grusz-ela grusz-ela

Rutyna, codzienność... uważnie spojrzenie -
odmienność.

marikarol marikarol

Pod wierszem i komentarzami:"Dla Ciebie muły" -
Marlena8691 - jakiś gość wkradł się i nawija, że go
kilkakrotnie zdjęli...itd. o cenzorze... jeszcze nie
doczytałam...

MamaCóra MamaCóra

Podoba mi się, bo tak niby nic, od niechcenia w
codzienności grzebie, ale i refleksja i czyta się
bardzo dobrze. Kupuję ten towar i płacę. Mam nadzieję,
że spory woreczek uzbierasz, więc ZACHĘCAM DO ZAKUPU!.
Pozdrawiam :)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

ciekawe porównanie... cieszmy się, że nasz sklep
jeszcze otwarty i róbmy zakupy z umiarem;)

karmarg karmarg

sklep ludzie każdy inny tak jak w zyciu codziennie coś
innego
dobry wiersz
pozdrawiam:-)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »