Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Skraj




Stała samotna pośród pustkowi,
w krainie złudzeń i beznadziei,
nikt tu nie zmierzał, prócz ślepej drogi,
tumanów mgielnych… śnieżnych zawiei…

Czasami słońce błądząc w zenicie
rzuciło na nią garstkę promieni,
nie dbając o to, czy któryś z liści
zdąży zieloność oddać czerwieni.

Bywały chwile, gdy nocne mary
zbiegały nagle się z krańców świata,
klepiąc u pnia jej, niczym janczary,
mantrę zaklęcia co wszystko splata.

Trwała w milczeniu niczym monolit,
choć kataklizmy u stóp się wiły,
a u wezgłowia, w chmurnej gondoli,
niebiańskie gromy grozę wieściły.

Z krzykliwym brzaskiem zadrżała ziemia,
pierwej przegnawszy duchy niczyje.
W koronę, wsiąkła czysta alchemia
i w pustą przestrzeń bezgłośnie(!) wyje.



excudit
lonsdaleit



11:44 Poniedziałek, 25 lutego 2013 - ...

autor

lonsdaleit

Dodano: 2013-02-25 11:44:04
Ten wiersz przeczytano 1254 razy
Oddanych głosów: 19
Rodzaj Rymowany Klimat Mroczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (23)

lonsdaleit lonsdaleit

;))))))))))))
nie przejmuj się
;))))))))))))

margot5 margot5

"Chiba" :)
Po zmianie też pięknie. Dałabym drugi głos. Za pokorę
:), ale nie mogę, niestety. Pozdrawiam.

lonsdaleit lonsdaleit

margot5, co racja to racja, ale przyznasz sama, że
nowiów to brzmi paskudnie (msz ;/)
Ale teraz jest "chiba" ok? ;)))

MamaCóra MamaCóra

Zawsze mi się wydawało, może nawet wbrew niektórym
poglądom, że w pisaniu najważniejsza jest dbałość o
formę. I o czym byś autorze nie napisał, to ona zawsze
mnie zachwyca.
Sugestia, którą daje Malania bardzo przekonująca.
Pozdrawiam :)

lonsdaleit lonsdaleit

n ;)))))))))))))))))))))))))))))

lonsdaleit lonsdaleit

malanio... wim, że ość ;)))

malania malania

Ślepa Zuzia - " ność" a nie ść!

malania malania

a w myślach do tytułu dopisałam sobie końcówkę "ść"
:))

malania malania

Piękny wiersz, w Twoim stylu.
Ponieważ interesuję się tym i owym,
odebrałam /pasuje mi jak pięć do oka:)/ do "
smoleńskiej brzozy" od początku, do końca.

margot5 margot5

Ładne metafory i wiersz dobrze się czyta. Tylko popraw
jakoś trzeci wers. Liczba mnoga nie: nowi, ale:
nowiów.
Pozdrawiam.

lonsdaleit lonsdaleit

magdo* - a któż to widział mary w wehikule... na
Boga... Jak świat światem i jeszcze znacznie
wcześniej, mary poruszały się i poruszają, wyłącznie
per pedes ;)))

magda* magda*

Przepiękny, choć dokonałaby delikatnej zmiany w 3
strofie, zamieniając nieco wersję

"zbiegały nagle się z krańców świata," która wydaje
się być niezbyt poprawna (zbiegały nagle się)

bywały chwile, gdy nocne mary
nagle zjeżdżały gdzieś z krańców świata..
Przepraszam za marudzenie.

feluś feluś

Samotne drzewo na skraju lasu
jak samotny człowiek,
nie liczy czasu
rachubę stracił.
czy dzień czy noc to
wciąż tu jest mroczno,
i w nim jest mroczno.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »