Skrzydła...
Dla tych którzy nie potrafią znaleźć własnych skrzydeł ;) :*:*:*
W każdą noc
Dostaje skrzydła,
Niestety czarne - może tylko takie były na
składzie?
Nie dostałam innych...
A może nie zasłużyłam na nie!
Białe - dla dobrych ludzi,
Nie krzywdzących innych,
Niewplątujących się w kłopoty.
Beżowe - dla tych trochę grzeszników,
Czasem popełnią błąd
Ale grają role pokutników.
Czerwone - to już dla cierpiących,
Których los niesłusznie skazał
Udrękę - taką pokutę mających.
Zielone - jak trawa wiosną,
Nie dajcie się zwieść
To małe diabełki rosną.
Żółte - jak słońce świecące,
Mają za zadanie
Nawracać dusze błądzące.
Niebieskie - jak to niebo w górze,
Takie nieosiągalne
Dla tych oczyszczonych nieszczerze.
Różowe - to dla słodzików
Są wspaniałe,
Ale mają w głowie mnóstwo pustaków.
Są jeszcze jakieś?
To już koniec?
A gdzie te dla mnie?
Mnie tu nie ma?
To boli jak kolec.
Więc...
Teraz już wiem,
Dostałam czarne,
Bo... nie nadaję się,
Ani na białe nawet na niebieskie
Jestem po prostu wielkie nic królewskie.
Czarne?
Czy to jakaś kara?
Jestem niewierna?
Czy po prostu za mała?
Chyba, że...
Teraz zrozumiałam
Nie potrafię wybaczać
Oto moja czarna kara...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.