Ślad
Dla najwspanialszego chłopaka na świecie-S.K z Dychowa
Odeszłam i ślad mój znikł,
Głos mój jakoś dziwnie umilkł.
Łza Ci nagle w oku stanęła,
Burza nienawiści do serca brnęła.
I choć obiecałam,
Wciąż kłamałam.
Powiedziałam-żegnaj-bez wyjaśnienia
Znikły nasze wspólne marzenia.
Tak nagle...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.