Ślepa sprawiedliwość
Pozbawion życia
Nie mając sumienia
Dotykał go dłonią
Krzyk przerażenia
Ławice współczucia
I krąg zrozpaczenia
Dwunastu w ławie
I nikt nie zaprzecza
Żelazne pręty
Opadła kurtyna
Ucichła wrzawa
I nikt już nie pyta
Poszlaki dowody
Fałszywe zeznania
Pomyłka wymiaru
Ludzka to sprawa
Nie wróci wolności
Ten co pogrzebion
Nowymi prawdami
Z czasów popełnienia
Nieczułe sumienia
Głuchych na krzyk
Milczeniem zamyka
Historia zdarzenie
Komentarze (5)
Zgadzam się z Tadeuszem. Pozdrawiam :)
Temida nie tylko jest ślepa,
ale często także głucha:]
No i tak bywa...
Na tym świecie nie ma sprawiedliwości.
winny - jest niewinny
i odwrotnie. Karuzela
Pozdrawiam serdecznie