Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

SŁODYCZ ŚWIATŁOCIENIA

Nie bój się cieni. One świadczą o tym, że gdzieś znajduje się światło. Oscar Wilde

tego lata obrodziły
na dłoni w słońcu popatrz jak czerwienią się
nabrzmiewają kolory zagęszczone kreską
zachęcają rozkładaniem świateł i zaciemnień
w przytuleniu bliskim oddzielnie nie istnieją
jak usta które nie rozchylą się
gdy zabraknie cienia

albo świeża wykrochmalona pościel
pragnie płynąć z nami niesforną zmarszczką
kolacja we dwoje świece oświetlają
na stole dłonie splecione
w rozwidleniach palców drży smuga
wentyluje stany świadomości
to oddychanie w odległości skóry
muzyka wznosi linie papilarne w dotyku
jego ekspresję tworzą fale przenoszące wzruszenia

do jedności biegną po schodach barwy zmieniane refleksem
i całują czerń do całości kształtu
perfekcję światłocienia pulsującego życia
czarodziejska kula wisi
aura promienista czułość

w soku dojrzałych malin




napisany Łódź,09.07.2009 ula2ula

autor

ula2ula

Dodano: 2009-07-09 02:00:25
Ten wiersz przeczytano 862 razy
Oddanych głosów: 28
Rodzaj Biały Klimat Ciepły Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (16)

huncwot huncwot

I znowu taki trudny wiersz... i muszę wszystko
zrozumieć... i nie chce mi się ale wiem że powinienem
się wczytać... Dlatego także lubię Twoje wiersze...
tak łatwo się wytłumaczyć... Ale mam taki jeden
wiersz... jeden... który ktoś (nie pamiętam kto)
skomentował: "mogę uwierzyć" i wtedy zrozumiałem na
czym polega pisanie wierszy... jeżeli możesz w to
uwierzyć... znaczy... dobry wiersz. W Twój wiersz
wierzę! :) Pozdro!

nemo217 nemo217

Pozdrawiam sedecznie
Trafiasz mi prosto w serce

kazap kazap

Słodycz w twoim wierszu ULi jakby nie dostepna ...nie
dla kazdego przeznaczona...czarujesz słowami i
perfekcja ich mozliwosci kompozycji...b.dobry
wiersz...pozdrawiam...

hanajka hanajka

Szkoda, że nie mam we wspomnieniach świeżo
wykrochmalonej pościeli, od dawna śpię pod "korą" ;)
Obrazek suptelny, kobiecy, jak zefirek głaszcze. Miło
poczytać sielankowe obrazy. Jestem raczej zwolenniczką
naturalizmu, brzydota mnie pociąga i słowa zbuntowane,
ale ten łagodny obraz nie sposób ominąć :) Bardzo
dobrze napisany - tu ukłony

norton.a norton.a

I znow pieknie w wierszu.poezja prawdziwa.Pozdrawiam
cieplo:)

Henio Henio

No,a maliny codziennie zrywam-jest coraz mniej,a to
dlatego że i słońce nie grzeje zza chmur-sok to jakby
preludium do wiersza..powodzenia

Czatinka Czatinka

Zapomniałam o malinach , zobaczę w ogrodzie co się z
nimi stało . Pozdrawiam

DarMas7 DarMas7

...ciekawy obraz...pozdrawiam

Aut Aut

Pewnie z tym dobrze się czujesz, że zamiast pisać -
słowami malujesz.

zdzisław zdzisław

Lubię maliny jeść z ręki i tajemnice malinowego
chruśniaka...

koplida koplida

Wiersz pieknie napisany, tak jak tylko ty to
potrafisz.

MISTIQUE MISTIQUE

niemal onirycznie Ulinko :). cienie to nasza istota
powielona nieśmiało obok, bez nich wampirzejemy ;), po
prostu rozpływamy się w bezistnieniu... podoba się.
pozdrawiam ciepło :)

jardud jardud

Słodycz światłocienia zarysowuje się w sposób
wyrazisty i wielostronny. Dobry, ciekawy wiersz.

tokio hotel tokio hotel

W cieniu też wiele słodyczy można zaznać :)).
Pozdrawiam ciepło, Ulu.

voytek.72 voytek.72

a wszystko ukryło się głęboko pod powiekami...
pozdrawiam serdecznie :)))

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »