Słońce nade mną zaświeciło
I znów nade mną słońce zaświeciło
dni stały się pełne nadziei
a noce tak piękne
sny prawdą się stawały
wcielały się w życie moje
nie było już nic szarego
wszystko zaczeło nabierać kolorów
zabrakło już łez
tylko uśmiech widniał na twarzy
wszystko co złe nagle prysło
skryło się gdzieś za wielką chmurą
została tylko radość i małe pragnienie
żeby już zawsze tak było
by już nigdy to się nie skończyło
autor
Mini Mafia
Dodano: 2006-08-30 19:01:23
Ten wiersz przeczytano 612 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.