Słońce nie gaśnie
Gdy słońce przez mgle delikatna
prześwieca
A iskra płomień gorący roznieca
Gdy wiatr szumi w uszach melodie grając
A woda płynie symfonie śpiewając
Gdy krople deszczu na ziemie spadają
A kwiaty wciąż z ziemi wyrastają
Gdy życie się rodzi a drugie umiera
Gdy ktoś kogoś depce a drugi go zbiera
Tak zawsze było i zawsze będzie
Dopóki koniec nie nadejdzie
A wieczność niewiecznych ze sobą
zabierze
A nicość tych "wiecznych" znów nabierze
Nie wolno nam zostać, lecz nadzieja
zostaje
Bo jutro zawsze nowy dzień wstaje
Słońce nie gaśnie a księżyc lśni
W jego blasku człowiek wciąż śni...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.