(słowa)
i nagle śnieg rozpuszcza się pod stopami
romantycznieje nocą z gwiazdami
najtańsze wino uderza do głów
tracę świadomość mówionych słow
tracą gwiazdy na niebie swój jednolity
blask
i w głowie głośno szumi i słychać każdy
trzask
i każde słowo już podstaw nie ma
i każde słowo to zwykła ściema
i każdego słowa żal jest po czasie
i każde te słowa zostają w nawiasie...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.