Słowa
Słowo mówię na ,,p’’,
Gdy mnie życie zaboli.
Robię tak, kiedy chcę,
Złą energię wyzwolić.
Skrótów takich jest sporo,
Wszyscy je używamy.
Lecz słownictwa są zmorą,
I co zrobić z tym mamy…
Słowo mówię na ,,s’’,
Gdy odpędzam natręta.
Lecz nie zawsze tak jest,
Krzywda to rzecz przeklęta.
Skrótów takich jest sporo,
Wszyscy je używamy.
Lecz słownictwa są zmorą,
I co zrobić z tym mamy…
Słowo mówię na ,,d’’,
Gdy mi sensu brakuje.
Chociaż jest ono złe,
To ciepełkiem pulsuje.
Skrótów takich jest sporo,
Wszyscy je używamy.
Lecz słownictwa są zmorą,
I co zrobić z tym mamy…
Słowo mówię na ,,ch’’,
Kiedy wszystko mi leży.
Każdy z nas tak już ma,
I najczęściej w to wierzy.
Skrótów takich jest dużo,
Wszyscy przecież je znamy.
Ale czy dobrze służą,
Tu obiekcje już mamy.
Skrótów takich jest sporo,
Wszyscy je używamy.
Lecz słownictwa są zmorą,
I co zrobić z tym mamy…
Komentarze (9)
Ja staram sie unikac, ale nie zawsze mi się to udaje:)
A najbardziej razi mnie, jak u nastolatków co drugie
słowo jest na: p,ch,k... Szczególnie u dziewcząt,
buzia jak u aniołka, a słowa aż uszy więdną.
Pozdrawiam Grandzie:))
Tak fajnie czyta się to co i jak piszesz.
Pozdrawiam:)
Tak fajnie czyta się to co i jak piszesz.
Pozdrawiam:)
Tak fajnie czyta się to co i jak piszesz.
Pozdrawiam:)
Cóż "Grandzie" wiem, że piszesz już tu trochę. I lubię
Twoje wiersze:)
oj ta polska " łacina" każdego dopada, pozdrawiam
Chyba każdemu się zdarza używać zaszyfrowanych słów.
Msz zamiast;
"Wszyscy je używamy." powinno być
"Wszyscy ich używamy", ale może się mylę. Miłego dnia.
zwątpienie u Ciebie coraz większe
Hehe!Fajny amalgamat przekleństw,nie za często przez
ze mnie używanych,moje najdosadniejsze to..sran*e w
banie,gdy ktoś pie*szy bzdury.Pozdrawiam Grandzie:))