Słowa...gesty...
Co my wolimy? Gesty czy słowa? Słowo: kocham Gest: pocałunek Słowo: lubię Gest: przytulenie Gesty są o wiele bardziej ważniejsze i cenniejsze, więc czemu słowa tak ranią?
Jedna krótka myśl...
Jedna smutku łza...
Uśmiech nie trwa dziś...
Ktoś w kącie cicho łka...
Trudno jest zapomnieć...
Trudno jest przebaczyć...
Ktoś to zrobił....ktoś to zrobił
Mówił, że z rozpaczy...
Serce już nie to...
I radość nie trwa już...
Zapomniane sny...
Zapomniane dni...
I niechciany TY...
Tyle bym zmieniła...
Tyle naprawiła...
Szansy drugiej nie dostałam...
I nie zapomniałam...o...
Smaku bólu i cierpienia...
Krótkich chwil i zapomnienia...
Kilku chwil szczęścia...
Sekundy radości...
Już nigdy w mym sercu miłość nie
zagości...
Tylko ono wiedziało, którą wybrać
drogę...
I łzy wysyłało jako mą przestrogę...
Uśmiech nie trwa dziś...
Księżyc też już zgasł...
Gwiazdy nie migocą...
Czarnym dzień się stał...
Czemu? więc zapytasz...
Czemu tak się stało?...
Czemu radość znikła?...
Gdzie się to podziało?...
Więc odpowiem ci, gdzie zniknęły sny...
Zostały zabrane, wyrwane, zapomniane...
.....przez słowa....
Kilka wrednych słów, z których szydzi
wiatr...
Rzuconych pod nogi...już nie potrafię
wstać...
Przez słowa...
Parę słów... kilka tak niewiele...
...bo są ludzie, przez których płyną łzy... =(
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.