SŁUCHAJĄC TĘSKNOTY
Słucham otwartego krajobrazu pieśni
łkania instrumentu
nawołującego do powrotu
Powietrze
bez tańczących drzew zamiera
na niebosiężnej równinie tęsknoty
bez echa
Powracają tylko zapłakane ptaki
bo nie umiałam ciebie zatrzymać
Komentarze (33)
Rozpacz nie jest dobrym partnerem tęsknoty. Nie
zatrzymuj, bo jeśli wart jest uczuć to wróci jak ptaki
na wiosnę. :)
Tęsknota jest jak żywioł. Lubię białe wiersze.
tak to już jest iż czasami nie mamy na coś wpływu
jesteśmy bezsilni wobec losu...smutne ale pięknie
napisane...