Słychać było
Pamiętasz ten staw
i krzewy
szumiące na wietrze
w zaroślach
słychać było śpiew łabędzi
rechot żab
cóż można dostać więcej
od miłości w darze
spójrz
wtedy ten konar
zwrócił twoją uwagę
na nim położyłaś
delikatne ręce
wyszeptałaś
magiczne dwa słowa
kocham ciebie
ty w moim sercu
zajmujesz
najważniejsze miejsce
te drzewa uschnięte
wytrwale tam stoją
jak na scenie teatru
ukazując nam
ile życie może być warte
pomalutku ku zachodowi
chyli się dzień
musimy już iść
by znowu tu powrócić
tu spotkamy
swoje szczęście
Autor Waldi
Komentarze (19)
Powiałeś słodkim wiatrem miłości. Pięknie
Pozdrawiam serdecznie :)
Takich chwil z pewnością się nie zapomina. One
pozostają na długo w pamięci.
Życiowy wiersz.
Pozdrawiam Świątecznie
Marek
Bardzo ładnie i romantycznie. Takie chwile na zawsze
pozostaną pięknym wspomnieniem:) Pozdrawiam
serdecznie.
Śpiewu łabędzi jeszcze nie słyszałem,
chociaż dość często je spotykałem.
A wiersz bardzo fajnej jakości,
miłość na całego w nim gości...
Serdecznie Was pozdrawiam życząc miłego wieczoru :)
Miłość ma takie kolory-:) DuŻo zdrówka życzę-:)
Romantyczne wspomnienia, czasem tylko tyle zostaje,
albo aż. pozdrawiam mokro ;)
Szczęście najczęściej z dobrym lub złym losem tworzy
parę, ale szczęściem jest także spotkać w życiu ową
dobrą.
Życzę zdrowia.
ładne wspomnienie początków miłości...
:)
Pięknie, nostalgicznie, msz to jeden z Twoich
najlepszych wierszy, Waldku.
Pozdrawiam świątecznie :)
Bardzo przyjemny wiersz :)
Zatrzymane szczęście :) Pięknie piszesz o miłości,
Waldi. :) Pozdrawiam, życząc radosnego świętowania! :
)
Ładne to ująłeś Waldku :-)
Piękne romantyczne wspomnienie.Pozdrawiam świątecznie
:)
Każde uczucie ma swoje magiczne miejsca. Niestety bywa
i tak, że miejsca pozostają, a uczucie mija...