...Słyszeć cichy krzyk w swojej...
Widzieć swój płacz w odbiciu szkła,
widzieć jak kropla krwi po swojej ręce
szła.
Słyszeć cichy krzyk w swojej duszy,
Czuć jak zaraz serce się nie poruszy.
Płakać z daleka jako duch swojego ciała,
nad tym co się nad tobą z żalu wypala.
Widzieć swoją trumnę ziemią przysypaną,
i słyszeć jak to teraz ludzie cie
kochają.
Nic więcej nie napisze bo łzy z policzków
mi schodzą,
tylko tyle, że: "Śpieszmy się kochać ludzi,
tak szybko odchodzą".
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.