smagnięte
po korekcie
na ostatniej kartce zapisałam genialną
myśl,
uśmierzyła ból
nieśmiałość i czystość zjednały się z
nocą
(po wieloletniej walce nadeszło
zespolenie
najdoskonalszy rozejm)
podwijaliśmy mankiety, by odsłonić
nasze malutkie stygmaty
stanowiły wabik
krew - wystawiona na pożarcie wilków
myśleliśmy o symbolach
które wykraczają poza duchowość
na przykład takie wytatuowane hieroglify -
niby nic,
a jednak - ogień w nich, tęcza i zdrój.
albo zielone ogniki wtopione w pergamin
zachłannie pochłaniały przestrzeń, można by
rzec
wgryzały się w idealną strukturę.
znaczenie - czyste jak biel
która przybrała kolor popiołu
podałeś pióro z wyschniętym atramentem
nic z tego
nie zabazgrzę ani jednego przeklętego słowa
na swoich prochach
Komentarze (18)
pozdrawiam was
bardzo osobiste wyznanie tu czytam
Witaj Ewo, podoba się wiersz.
Nie jestem zwolenniczka tatuaży, jakichkolwiek.:)
Pozdrawiam.:)
Mozna wyciągną wiele wątków i tak będzie mało
Pozdrawiam serdecznie Ewuniu :)
podoba mi się
przekaz ten...
+ Pozdrawiam :)
Po prostu pięknie!
Ślę serdeczności :)
Wow, to jest świetne, pozdrawiam :)
cześć Ewo, jakbym tak umiał czytać jak anula, że trzy
razy czyta i za każdym razem co innego, to czytałbym
do rana. widocznie jest leniwy.
pozdrowionka :):)
Po mojemu - bardzo. Wielowymiarowy. Przeniosłabym
"myślnik": potrzebny po "zespolenie", a zbędny po
"krew". Tylko mbsz, nieistotne.
Wiersz zatrzymał mnie Ewuniu!
Serdeczności:)
Jak zwykle mam problem z interpretacją,
ale tekst intryguje, więc podoba się.
Nie bardzo podoba mi się to zestawienie "zachłannie
pochłaniały"
przeczytało mi się "drapieżnie pochłaniały" i
"zabazgrzę" zmieniłabym na "nabazgrzę", ale to nie mój
wiersz. Miłego wieczoru:)
koplido dziękuję
Interesujący wiersz.
Anula to chyba dobrze? mam nadzieję :) pozdrawiam
serdecznie
Nasze ślady na ziemi z innego świata,
historia, teraźniejszość w jedno zaplata.
Pozdrawiam Ewuniu, trzy razy czytałem i za każdym
razem coś innego odkrywałem.