Śmierć [?]
Każdy z nas jest motylem, ale musi uważać na swoje skrzydła...
Znów lecę…
Wiruję w przestworzach niesiony przez
wiatr.
Zachwycam wszystkich swym pięknem.
Jestem oznaką lata, wspomnieniem…
Wciąż blisko, a jednak tak daleko.
Zawsze sam.
Mam mało czasu.
Robi się coraz chłodniej.
Muszę się spieszyć…
Ktoś mnie więzi!
Nie mam już siły…
moje skrzydła…
Bawi się mną, to boli!
Jest zimno, coraz zimniej.
Nie czuję już bólu…
Nie czuję już nic.
Zasypiam.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.