ŚMIERĆ
Stoje na krawędzi życia i śmierci, Nie mam sił już oddychać,patrzeć dotykać, Słuchać swojego głosu... ***
Czasem zatopię swoje dłonie ,
W czymś wartym wiecej ode mnie
Chciałabym już leżeć spokojnie,
Chciałabym ukazywać sie światu już tylko we
śnie.
On będzie lepszy beze mnie i moich rąk,
Które, wszystko doszczętnie niszczyły,
Nie mam juz sił walczyć i brnąć pod
prąd,
W pamięci mieć obraz moich łez które oczy
pokryły.
Nie mogę męczyć sie już z własną
nadzieją,
I pięknym otaczającym złą mnie,
I Widzieć jak ONi sie śmieją,
Nie wiedzieć czemu w tym życia ich sęk.
Czasem niepotrzebna mi ta moja wielka
wiara,
Nadzieja, którą nazywam sensem w istnieniu
mym,
A wszystko pozapisywane na serca
zegarach,
Nie jestem już ciekawa dalszych pięknych
dni.
Chcąc dawać szczęscie...
A tak naprawde zburzając wszystko co inni
budowali,
Stawać do szczęścia ostatnia w kolejce,
I patrzeć na tych co mi nie dowierzali.
Nawet już nie ukrywam moich zeszklonych
oczu,
Choć dalej pokazuje jaka jestem twarda,
Wciąż odpychana, czekając na okazje...wciąż
na poboczu,
Mniej niż wątpiłam sama sobie warta.
Więc pomału żegnam się ze wspomieniami,
Choć wiem, że to mnie pomału zabija,
Muszę spalić to wszystko co nazywałam
skarbami,
Teraz już od szczęścia dzieli mnie tylko
chwila...
...już czuję, że sie zbliża...
Komentarze (4)
Bardzo smutny, czytam i widzę siebie +
" tym życia ich sęk." - nie lepiej SEDNO ?)., a moze meskie
"Mniej niż WATPILAM sama sobie warta."
Jakos nie czuje mysli ( SADZILAM ? )
"Choć wiem, że to mnie POMALU zabija"
Slowo sie powtarza , Moze lepiej po trochu.
Nie potrzebny dopisek: "juz sie zbliza"
Smierc jest na pewno ciekawym przezyciem, ale czy
warto sie nia az tak podniecac. (I kto to mowi, skoro
wrocil z zaswiatow
Czy celowo masz az tak porwany rytm ?
Wiersz niebanalny, nawet bardzo oryginalny. Krzyk
rozpaczy. . Umrzec trzeba, ale czy juz, i czy
koniecznie w takiej depresji ?
Chyba jednak polecilbym tu PROZAC
pol litra (spirta) ?
Otuchy.
Podszlifuj ten utwor troche a bedzie super
Podoba mi się ten wiersz. Mogłabym sie z nim
utożsamić. Dzięki za komentarz :)
Igrasz w wierszu ze śmiercią-to nie jest tak w życiu.
Kiedy spojrzysz jej w oczy zrozumiesz!