Anioł zła
Zalśnił ostry nóż szatana
Zaplamiony ludzką krwią
W blasku dnia i mroku nocy
Wychodzi ze snu on
Wymyślony przez prostych ludzi
Pojawiający się w ich koszmarach
Tak bliski, tajemniczy, zaklęty
Wyimaginowany obraz zła i przekleństwa
Przyciągający zimnym spojrzeniem
Otulający oschłymi ramionami
Ma wiernych, oddają mu pokłon
Trwają w wierze demona
Otumania zmysły, dając wolność
Ciała, krwi, duszy, rozumu, wyobraźni
Znak diabła zakreśla się z nas...
Komentarze (1)
przerażające ale interesujące :) fajny wiersz:)